Będziesz pisać blog. Masz już pomysły na artykuły, a może nawet kilka już napisałaś. Jesteś podekscytowana nową przygodą, aż do momentu kiedy zaczniesz zgłębiać w temat. Czytasz o SEO, meta opisie, linkach wewnętrznych i CMS-ie. I zaczynasz myśleć, że wiesz, że nic nie wiesz i w ogóle to całe to blogowanie nie jest Ci aż tak bardzo potrzebne. Poczekaj. Wszystko da się wyjaśnić. Pomoże Ci blog-słownik.
Przygotowałam dla Ciebie słowniczek początkującego blogera. Wyjaśnię Ci, jak babka babce przy kawce, co to za dziwne ALT tagi, kategorie i backlinki. Postaram się unikać całej tej technicznej paplaniny, od której mózg się lasuje.
Jeśli szukasz konkretnego słowa, szybko je znajdziesz w tym blog-słowniku, bo ułożyłam je (jak to w słowniku) w porządku alfabetycznym.
To co, zaczynamy?
ALT tag – to opis obrazka, który dodajesz do wpisu na blog. Dzięki ALT tagowi osoby niewidome dowiedzą się, co jest na Twoim obrazku. Czytnik ekranu, z którego korzysta taka osoba, przeczyta jej Twój opis.
ALT Tag pojawia się również wtedy, kiedy obrazek (z powodu zbyt słabego internetu) długo się ładuje.
ALT Tag jest ważny dla optymalizacji strony pod wyszukiwarki, czyli SEO (definicję znajdziesz gdzieś pod S). Mówiąc po ludzku – jeśli wpiszesz odpowiedni tekst w polu ALT Tag, masz punkcik, który Google doda do rankingu SEO. Jeśli zbierzesz odpowiednią liczbę tych punktów – to szansa, by Twój artykuł znalazł się wyżej w wynikach wyszukiwania.
Artykuł – inaczej wpis. To tekst, który piszesz, a potem wrzucasz na swój blog, żeby internauci mogli go przeczytać. Od Ciebie zależy, o czym i jak długi będzie. Jak pisać artykuły, które porwą internautę, dowiesz się z wpisu „Jak pisać, żeby nie uśpić czytelnika”.
Im więcej regularnie publikowanych artykułów na Twoim blogu, tym roboty Google chętniej wpadają na Twoją stronę internetową i umieszczają ją wyżej w rankingu wyszukiwarki, a to oznacza, że Twój blog może znaleźć się na pierwszej stronie wyników wyszukiwania. Czego życzę każdemu blogerowi.
Backlink – to link, który prowadzi do Twojej strony z innej (nie Twojej) strony internetowej. To jest taka rekomendacja, że na Twojej stronie pojawiają się wartościowe i ciekawe treści, do których warto zaglądać. Ta informacja jest ważna dla internauty (bo może trafić do Ciebie, przeglądając zupełnie inną stronę), a także dla robotów Google (bo wartościowe linki podbijają stronę w wynikach wyszukiwania).
Blog – Twoje miejsce na treści (inaczej content). Tu dzielisz się swoją wiedzą i historiami, doświadczeniami i przemyśleniami z internautą. Każdy może wejść na blog, przeczytać Twoje artykuły i podzielić się komentarzem (jeśli masz sekcję komentarzy na swoim blogu).
Blog firmowy – artykuły, których tematyka kręci się wokół Twojej branży. Narzędzie do komunikacji z przyszłymi i obecnymi klientami. Na blogu firmowym dzielisz się informacjami o swoich produktach i usługach, a także rozwiązujesz problemy klientów. Kiedy dostarczasz wartościowych treści, związanych z Twoją działalnością, budujesz jednocześnie relację z klientem.
Zobacz, jak pisać blog firmowy, żeby zaciekawić czytelnika.
Blog osobisty – to zbiór artykułów, w których dzielisz się historiami z życia, pasjami i przemyśleniami. To taki wirtualny pamiętnik, który udostępniasz internautom. Jest całkowicie subiektywny – to świat widziany Twoimi oczyma.
Bloger – osoba, która pisze blog.
Blogowanie – czyli pisanie bloga. To regularne wrzucanie wpisów na blog. Regularne oznacza, że artykuły pojawiają się w podobnych odstępach czasu. To ważne dla internautów, bo wiedzą, kiedy wpadać do Ciebie, żeby przeczytać coś nowego. To ważne też dla robotów Google, bo też zaczynają wpadać do Ciebie w określonych odstępach czasu i podbijają Twoją stronę w wynikach wyszukiwania.
CTA – skrót od „Call to action”, czyli inaczej wezwanie do działania. To miejsce na stronie internetowej, w którym informujesz internautę, co ma zrobić dalej. Czy ma przejść do Twojej oferty? A może pobrać darmowy e-book albo napisać komentarz?
CTA to zachęta, którą umieszczasz w treści bloga lub pod nim. Może być zwykłym tekstem, linkiem lub guzikiem, dzięki któremu czytelnik przeniesie się na inną zakładkę strony internetowej.
CMS – to skrót od „Content Management System”, czyli System Zarządzania Treścią. To oprogramowanie, które umożliwia tworzenie, edytowanie i organizowanie treści na stronach internetowych lub blogach. Dzięki CMS-owi nie musisz być programistą, żeby publikować treści online.
To właśnie dzięki CMS-owi Twoje artykuły będą widoczne w internecie. Tu wrzucasz teksty, formatujesz je i dopieszczasz obrazkami, żeby były jak najatrakcyjniejsze dla czytelników.
Popularne CMS-y to WordPress, Joomla czy Wix.
Content – z angielskiego: treść. To wszystkie treści, które umieszczasz nie tylko na blogu. Tekst Twojej oferty, artykuły na blogu, posty na Instagramie, a nawet podcast i film na YT – to Twój content.
Edytor tekstu – to narzędzie, w którym piszesz i formatujesz swój tekst na komputerze lub telefonie. Zmieniasz style, pogrubiasz, wypunktowujesz i robisz wszystko, co możesz, żeby tekst był jak najbardziej atrakcyjny dla czytelnika.
Popularne edytory tekstu to: Microsoft Word, Pages od Apple, Google Docs (edytor online, polecam!) czy OpenOffice Writer.
Evergreen content – to taki artykuł na blogu (bo w tym słowniczku mówimy o blogowaniu ;)), która jest wiecznie zielona jak choinka – niezależnie od pory roku. To znaczy informacje w niej zawarte, są aktualne bez względu na upływ czasu. Nawet za 5 lat będą przydatne dla czytelnika.
To może być poradnik, wskazówki, definicja pojęcia. Coś, co raczej nie zmieni się z dnia na dzień. Nie jest związany z bieżącymi wydarzeniami, dlatego długo zachowuje aktualność.
Warto tworzyć evergreen content, bo dzięki niemu masz szansę przyciągać czytelników i ruch na stronie przez długi czas.
Formatowanie – porządkowanie testu, tak żeby czytelnik odczuwał przyjemność przy jego czytaniu. To wyodrębnienie tytułu, nadanie śródtytułów poszczególnym fragmentom tekstu. To także podział na akapity, pogrubienia i wypunktowania. Czyli wszystkie te rzeczy, dzięki którym internauta łatwo przeczyta Twój wpis.
Google Analytics – to narzędzie, które dostarcza informacji o ruchu na Twojej stronie internetowej. Dzięki niemu dowiesz się, ile osób odwiedza Twój blog, jak długo pozostają na Twojej stronie i co czytają. Dzięki tym statystykom zrozumiesz, które treści są popularne i w którym kierunku podążać z blogiem.
Google Search Console – przyda Ci się, kiedy chcesz pracować nad pozycją swojego bloga w wynikach wyszukiwania. To narzędzie, które pomoże Ci zrozumieć, jak Google widzi Twoją stronę, jakie linki prowadzą do Twojej strony, a jeśli pojawią się problemy z widocznością Twojej strony, poinformuje Cię o tym.
Infografika – to obrazek, na którym przedstawiasz informacje, np. dane liczbowe i statystyki. To świetny sposób na przekazywanie informacji czytelnikowi w bardziej atrakcyjnej formie. Infografikę możesz stworzyć samodzielnie za darmo np. w Canvie.
Kategoria – wpisy o podobnej tematyce grupujesz w kategorie. Dzięki temu czytelnik łatwo znajdzie interesujące go treści. Na moim blogu znajdziesz np. kategorie copywriting i blogowanie. Kategorie pomagają też robotom Google zorientować się, czego dotyczy Twój blog.
Komentarze – to miejsce dla Twoich czytelników, w którym mogą się wypowiedzieć na temat Twojego artykułu, podzielić przemyśleniami albo zapytać o nurtujący ich problem. To tutaj zacieśniasz relacje ze swoimi czytelnikami. Jeśli odpowiesz na ich pytania, na pewno to docenią. W ten sposób budujesz społeczność wokół bloga.
Lead magnet – inaczej freebie, to prezent, który dajesz w zamian za zapis na listę newsletterowiczów. Lead magnet to doskonały sposób na zbieranie adresów mailowych od osób, które w przyszłości mogą stać się Twoimi klientami.
To może być na przykład darmowy ebook, poradnik, zestaw narzędzi czy inna wartościowa treść. To świetny sposób na zwiększenie liczby subskrybentów twojego newslettera.
Linkowanie wewnętrzne – kiedy w swoim nowym artykule nawiązujesz do tematu, który poruszałaś już w innym wpisie, zamiast opisywać problem od nowa, podajesz link do starego artykułu.
Dzięki temu czytelnik zaczyna krążyć po Twojej stronie, a wszelki ruch jest mile widziany dla statystyk Twojej strony. Internauta się angażuje, Google to widzi, i podbija Twoją stronę w wynikach wyszukiwania. Przemyślane linkowanie jest więc dobre dla SEO.
Linkowanie zewnętrzne – umieszczanie w treści artykułu treści, które prowadzą do innych stron spoza Twojego bloga. Dzielisz się w ten sposób innymi wartościowymi źródłami albo dodatkowymi informacjami. Linkiem zewnętrznym będzie odesłanie do Wikipedii zamiast przepisywanie z niej definicji.
Meta opis – to krótki opis, o czym jest Twój artykuł. Tekst ten będzie widoczny pod tytułem na liście wyników wyszukiwania wyszukiwarki. Warto się nad nim zastanowić, bo będzie on zachętą do kliknięcia Twojego linku.
Kiedy nie wpiszesz meta opisu, Google weźmie przypadkowy fragment Twojego tekstu i wstawi go jako opis. Nie zawsze z sensem. Aby wstawić meta opis warto zainstalować wtyczkę Yoast SEO. Wtedy pod każdym artykułem od razu możesz wpisać, o czym on jest.
Nagłówek – czyli tytuł Twojego artykułu. Pierwsza rzecz, którą zobaczy internauta na liście wyszukiwania lub kiedy będziesz promować wpis w social mediach. Warto zadbać o to, żeby był atrakcyjny i zrozumiały. Jeśli dobrze go napiszesz, masz większą szansę, że ludzie będą chcieli go przeczytać.
Nagłówkami są również śródtytuły, czyli tytuły poszczególnych części artykułu. Nie tylko sprawiają, że tekst robi się przejrzysty, ale także pokazują robotom Google, co jest w tym artykule najważniejsze.
Jeśli odpowiednio oznaczysz nagłówki znacznikami (H2, H3, H4) i umieścisz w nich słowa kluczowe, możesz zdobyć punkty ważne przy pozycjonowaniu strony.
Newsletter – to taka lista mailowa, do której zapisują się osoby zainteresowane Twoim blogiem. To trochę taki blog, tyle że bardziej osobisty, bo wysyłasz go na skrzynki mailowe swoich newsletterowiczów, zwanych inaczej subskrybentami. Newsletter to listy, które piszesz, dzieląc się wiedzą, promocjami i informacjami o nowych produktach w Twoim sklepie.
Newsletter to potężne narzędzie w kampaniach marketingowych, a także świetny sposób na utrzymanie kontaktu z czytelnikami i informowanie ich o nowościach.
Obrazek wyróżniający – to ten obrazek na górze lub z boku artykułu, którego zadaniem jest przyciągnięcie uwagi czytelnika i zachęcenie do przeczytania treści. Jeśli dobrze go dobierzesz, możesz zwiększyć ruch na swojej stronie.
Obrazek wyróżniający warto opisać zgodnie z tematyką artykułu i dodać ALT Tag (co to ALT tag wiesz już z tego artykułu). Odpowiedni opis obrazków pomaga przy pozycjonowaniu.
Pozycjonowanie – wszelkie zabiegi, które podwyższają pozycję bloga w wynikach wyszukiwarki. Internauci czytają tylko kilka pierwszych wyników Google. Na resztę stron nie zaglądają. Dlatego, jeśli chcesz, by Twoja strona była widoczna i żeby ludzie wchodzili na nią prosto z wyszukiwarki, a nie tylko z reklamy, musisz pracować nad pozycjonowaniem.
Więcej na ten temat znajdziesz w artykule: „Jak pozycjonować stronę internetową dzięki SEO”.
SEO – czyli „search engine opitmization” to inaczej optymalizacja strony pod wyszukiwarki. To działania, które podejmujesz, żeby poprawić widoczność Twojej strony w wyszukiwaniach Google. Krótko mówiąc, SEO to praca nad pozycjonowaniem strony. Dobór słów kluczowych, dodanie ich w odpowiednich miejscach, linkowanie – to zabiegi, które pomagają w optymalizacji treści, aby znalazła się na górze wyników.
Więcej o SEO w artykule: „SEO – co to jest i czy dzięki niemu zdobędziesz klientów?”.
Slug – to ta część adresu URL (czyli tego, który wpisujesz w okienku adresu np. pisarenka.pl), która pojawia się po nazwie domeny i slashu, czyli po tej kresce /. Będzie to np. tytuł Twojego artykułu. Mój artykuł „Jak zacząć pisanie bloga dla swojego biznesu”, ma slug: /jak-zaczac-pisanie-bloga/. Cały adres URL to: https://pisarenka.pl/jak-zaczac-pisanie-bloga/.
Slug powinien być krótki i zrozumiały dla internauty i wyszukiwarki. Dobrze, jeśli można wywnioskować z niego, o czym jest artykuł. Jeśli użyjesz w nim słowa kluczowego – plus dla Twojego SEO.
Słowa kluczowe – to te słowa lub wyrażenia, dzięki którym Google rozpozna, o czym jest wpis i wrzuci go do worka z podobnymi artykułami. Jeśli użyjesz słów kluczowych w odpowiednich miejscach w artykule, staniesz do walki o najwyższe pozycje w wynikach wyszukiwanie.
Internauci, Ty także, wpisują słowa kluczowe w okienko wyszukiwania, by znaleźć rzeczy, które ich interesują. Jeżeli popracujesz nad SEO swojego artykułu – znajdą go właśnie dzięki słowom kluczowym.
Więcej o słowach kluczowych przeczytasz w artykule „Słowa kluczowe – gdzie umieszczać w tekście”.
Tag – to etykieta, którą przypisujesz do swojego artykułu. To słowa kluczowe lub krótkie opisy, które mówią, jaka jest tematyka posta. Porządkują Twoje treści na blogu i pomagają czytelnikom znaleźć teksty związane z tym samym tematem.
URL – to po prostu adres strony internetowej. https://pisarenka.pl/blog – to URL mojego bloga.
WordPress – WordPress to popularny system do tworzenia stron internetowych i blogów. To narzędzie, które ułatwia tworzenie, edycję i zarządzanie treściami na blogu, nawet jeśli nie masz doświadczenia w programowaniu.
Wyniki wyszukiwania – czyli lista stron internetowych, którą Google (lub inna wyszukiwarka) wypluwa po wpisaniu pytania (słowa kluczowego) w okienko wyszukiwarki. Dobrze, kiedy Twoja strona znajduje się jak najwyżej w wynikach wyszukiwania. Internauci raczej nie kopią zbyt głęboko. Najważniejsze jest dla nich pierwszych kilka wyników.
Yoast SEO – to wtyczka do WordPressa, która pomaga w optymalizacji treści pod SEO. Nie sprawi w magiczny sposób, że Twoja strona pojawi się na pierwszym miejscu w wyszukiwarce, ale podpowie Ci co możesz zrobić, żeby tak się stało.
Zajawka – to ten krótki opis, który widzisz, kiedy wchodzisz na stronę główną bloga. Zazwyczaj pojawiają Ci się tytuły razem z krótkimi zajawkami. To taki wstęp na zachętę, żeby internauta chciał czytać dalej.
Na tym kończę mój blog-słownik. Sporo tego, co? Pewnie jeszcze coś by się znalazło. Jeśli brakuje Ci tu jakiegoś wyjaśnienia albo coś jest niejasne, napisz w komentarzu. Chętnie wytłumaczę.
Kasia Zubrzycka-Sarna, copywriterka, założycielka marki Pisarenka, autorka e-booków o blogowaniu oraz współautorka książki “Chcę WWWięcej”. Na pisarenkowym blogu podpowiada, jak moc słowa wykorzystać w budowaniu własnej marki.