Blog – czy warto prowadzić w małej firmie? Wszystko, co musisz wiedzieć [aktualizacja 2024]
Opublikowany 15 czerwca 2024 w kategorii Blogowanie, Webwriting
Zastanawiasz się, co zyskasz, zakładając blog? Czy warto go prowadzić i czy to się opłaca? Proponuję zadać sobie inne pytanie: „Co stracę, nie prowadząc firmowego bloga”? W końcu konkurencja nie śpi i swoimi treściami już walczy o najlepsze pozycje w wyszukiwarce.
Blog, baza wiedzy, poradniki – nazwij to, jak chcesz – to miejsce na stronie internetowej, gdzie poprzez artykuły dzielisz się wiedzą z czytelnikami, czyli Twoimi potencjalnymi klientami.
Udostępniasz wiedzę za darmo, poświęcasz swój czas, nie sprzedajesz (bezpośrednio) produktów na blogu. Czy blogowanie może pomóc w prowadzeniu małego biznesu?
Pomyśl, gdzie kieruje Cię wyszukiwarka, kiedy chcesz się dowiedzieć czegoś więcej na temat rozwiązania jakiegoś problemu? Np. chcesz, żeby Twoje dziecko przeszło łagodnie adaptację w przedszkolu, albo chciałabyś zrobić lepsze zdjęcia swojemu psu, albo… (wstaw jakikolwiek problem).
Kiedy masz jakieś pytanie, Google kieruje Cię do jakiegoś artykułu blogowego, w którym ktoś już na nie odpowiedział. Tak działa SEO.
A teraz spójrz z drugiej strony. Piszesz blog. W artykułach odpowiadasz na pytania, które mogą pojawić się w głowie internauty. Ktoś, kto nie zna Ciebie ani Twojej firmy, ktoś do kogo nie dotarłabyś w żaden inny sposób, wchodzi na Twój wpis.
Czyta.
Jeśli znajdzie odpowiedź, być może zapięta gdzie ją znalazł. Może przejedzie na inny artykuł (jeśli skutecznie rozmieściłaś linki wewnętrzne). Może też zainteresuje się tym, co masz w ofercie. A może zapisze się do newslettera, bo zainteresował go darmowy e-book, który oferujesz za zapis.
A jeśli zapomni o Twojej firmie, to i tak wygrywasz – masz jedno wejście więcej na swojej stronie internetowej. Google widzi, że ludzie wpadają do Ciebie. To znaczy, że masz coś, czego potrzebują. Twoja strona jest wartościowa. Dla algorytmu Google’a to znak, że warto podbić ją w wynikach wyszukiwania.
Słyszałaś, że blogi odeszły do lamusa i teraz treści powinnaś umieszczać na Tik Toku i Instagramie?
Zanim przytakniesz, spójrz na poniższe liczby.
To dane z raportów Ahrefs z 2022 r.
Jeśli zastanawiając się, co kupić 4-letniemu siostrzeńcowi na urodziny, wpisujesz „prezent dla czterolatka” w okienko wyszukiwarki, na pewno trafisz na blog z polecajkami. Jesteś więc jedną z 77%.
A to nie wszystko.
Badania z portalu Websiterating mówią, że:
A teraz to, co powinno zainteresować Cię najbardziej:
Czy mi się zdaje, czy to świetny moment, żeby założyć blog i włączyć go do swojej strategii marketingowej?
Jak to się dzieje, że prowadzenie bloga w małej firmie może przynieść Ci korzyści?
Statystyki, dotyczące tego, jak ludzie korzystają z wyszukiwarki, są dość okrutne – 75% osób nigdy nie przewija wyników poza pierwszą stronę wyszukiwania. Dlatego twoja strona internetowa musi zawalczyć o pierwsze miejsca w wyszukiwarce.
Sama strona internetowa z informacjami o firmie i jej ofercie nie przyniesie pierwszej pozycji na liście wyszukiwania. Dlaczego? Bo strona WWW jest statyczna. To znaczy, że nie ma na niej odpowiedniego ruchu. Rzadko coś na niej zmieniasz, a algorytm Google’a lubi ruch. Jeśli nic się nie dzieje na stronie, to uznaje ją za „taką sobie” i „tak sobie” ją pozycjonuje.
Każdy wpis na blog to kolejna zindeksowana strona, którą Google będzie analizować. Jeśli tych stron jest dużo, pojawiają się regularnie i są odwiedzane przez internautów, algorytm widzi, że strona jest wartościowa. I będzie ją lepiej pozycjonował w rankingu wyszukiwarki.
Blog to Twoja szansa, by wskoczyć na pierwszą stronę wyszukiwania.
Pierwszy krok do tego, żeby klient znalazł Twoją stronę i ofertę.
Na blogu zarządzasz informacjami na temat swojej firmy.
Zobacz, ile masz możliwości! Możesz:
FAQ
Na blogu odpowiadasz na najczęściej zadawane pytania, dotyczące Twojej firmy. Kiedy klienci zadają je po raz kolejny, masz gotowe odpowiedzi, których używasz jak szablon lub wysyłasz link do wpisu. To oszczędza Twój czas (i cierpliwość), bo ile razy można w mailu pisać o tym samym?
Blog to kanał, dzięki któremu komunikujesz się z odbiorcami (obecnymi i przyszłymi) i w nienachalny sposób możesz przedstawiać swoją ofertę. Tworzysz pomocne treści, z których klienci mogą się uczyć i czerpać przyjemność. Inaczej niż w reklamie.
Kiedy dajesz wartość czytelnikowi, masz szansę dać się zapamiętać.
A kiedy czytelnik już Cię trochę zna, bardziej Ci zaufa, gdy przedstawisz mu swoją ofertę.
Każdy wpis na blogu to okazja do pozyskania nowych klientów, jeśli tylko wezwiesz ich do działania.
Możesz to zrobić dzięki prezentowi za zapis (zwanym też lead magnetem lub freebie).
Wezwanie do działania, czyli CTA może wyglądać tak:
Uwaga! Nie oczekuj, że wszyscy czytelnicy zrobią to, co proponuje Twoje CTA. Nie wszyscy tak łatwo podadzą Ci swój e-mail. I to nie jest nic złego.
Nie oczekuj też, że ktoś da Ci swój adres mailowy, jeśli go do tego nie zachęcisz. Wykorzystaj wezwania do działania.
Dobry blog biznesowy odpowiada na najczęściej zadawane pytania swoich czytelników i klientów.
Jeśli regularnie tworzysz wartościowe treści dla swojej grupy docelowej, budujesz swój autorytet i pokazujesz się jako ekspert w swojej branży.
Kiedy prowadzisz blog, wzmacniasz swój autorytet u internautów. Algorytmom Google’a możesz zaimponować w jeszcze jeden sposób.
Pomyśl sobie, że Ważna Szycha z Twojej branży udostępnia link do Twojego artykułu na swoim blogu. Google lubi stronę Ważnej Szychy, bo ma dużo odwiedzających, dużo interakcji i jest wysoko w rankingu wyszukiwarki.
Kiedy algorytm Google zobaczy, że Ważna Szycha Cię poleca, to znak, że jesteś godnym zaufania ekspertem w swojej branży.
A dodatkowo masz kolejny drogowskaz, dzięki któremu internauta trafi na twoją stronę internetową.
Link do Twojej strony internetowej umieszczony na innej wartościowej stronie, buduje autorytet domeny.
Dziś wrzucasz artykuł na blog. Chwalisz się linkiem w mediach społecznościowych. Osoby wchodzą, czytają. Jest ruch. Niektórzy z nich pobiorą bezpłatną checklistę, którą akurat dodałaś do artykułu (i napisałaś w CTA, które mówi, że warto ją mieć). Masz nowe adresy mailowe w swojej bazie.
Jest rok później. Nie promujesz już swojego wpisu, ale artykuł cały czas jest na Twoim blogu. Jest też w rankingu wyszukiwarki. Google go widzi i pozycjonuje wg algorytmów. Oznacza to, że Ty możesz wędrować po maderskich szlakach lub wylegiwać się na plaży w Dębkach, a Twój artykuł ma wciąż nowe wyświetlenia i interakcje czytelników.
Jak pisze portal HubSpot, połowa ruchu na ich blogu oraz 90% leadów (czyli zostawionych adresów e-mail) pochodzi z artykułów z poprzednich miesięcy. Blog HubSpot przyciąga ponad 4,5 miliona czytelników miesięcznie.
Z jednego długiego artykułu zrobisz kilka postów do mediów społecznościowych. (Pomyśl ile postów i karuzel powstanie z tego wpisu ;)) Możesz wrzucić zajawkę do nowego artykułu w stories. Możesz też stworzyć rolki. Raz napisaną treść możesz promować na różne sposoby. I nie musisz jej tworzyć od nowa. Ile czasu zaoszczędzisz!
Dzięki temu wzmacniasz swój zasięg w mediach społecznościowych i przyciągasz nowych użytkowników do swojego bloga za pośrednictwem mediów.
Jeśli uznałaś, że content marketing to dobra strategia dla Twojej marki, musisz dbać o bezpieczeństwo treści. Myślisz, że wrzucenie kilku postów do social mediów wystarczy, by się promować? Nie tylko nie wystarczy, ale i cała Twoja praca może pójść na marne.
Twoje konto w social mediach może zniknąć! Ktoś je zhakuje albo coś nie spodoba się władzom Facebooka czy Instagrama i Cię zbanują. Mają do tego prawo, przecież udostępniają Ci tylko miejsce na swojej platformie.
Tylko pomyśl! Kilka lat pracy – posty i karuzele, nad którymi siedziałaś godzinami, może w jednej chwili zniknąć.
Blog jest Twoją własnością. Nikt Cię z niego nie wyrzuci. Można zhakować Twoją stronę, ale jeśli masz kopię zapasową, szybko ją odzyskasz.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu, wiesz już, czym jest firmowy blog, czy warto go prowadzić i czy to jest dla Ciebie.
Pamiętaj, że stworzenie artykułu na blog zajmuje więcej czasu niż postu do social mediów. To nie jest strategia dla niecierpliwych – blogowanie nie przynosi efektów od razu. To strategia na lata.
Ale gdy ludzie po 2 dniach od publikacji zapomną o Twojej świetnej karuzeli, którą tworzyłaś do północy, artykuł na blogu będzie miał się świetnie. Może być odwiedzany i polecany nawet po kilku latach. I pracować na Twoją pozycję eksperta i dobrą pozycję w wynikach wyszukiwarki.
Kasia Zubrzycka-Sarna, copywriterka, założycielka marki Pisarenka, autorka e-booków o blogowaniu oraz współautorka książki “Chcę WWWięcej”. Na pisarenkowym blogu podpowiada, jak moc słowa wykorzystać w budowaniu własnej marki.